niedziela, 28 maja 2017

Maigret: Night at the Crossroads, reż. Sarah Harding

Maigret: Night at the Crossroads, reż. Sarah Harding

Kolejna, trzecia już odsłona ekranizacji powieści Simenona z Rowanem Atkinsonem w roli głównej (ciągle się upieram, że radzi sobie z tymi rolami bardzo dobrze, a linki do poprzednich filmów są tu i tu).
Do podstawowych zalet tej realizacji należy zaliczyć scenariusz, którego walory zależą oczywiście w pierwszej kolejności od Georgesa Simenona, autora książki. Jednak adaptację można, jak wiadomo, zrobić dobrze albo źle i tutaj jest dobrze. Co prawda dziwi czasem sposób cięcia niektórych scen (jak w tanich serialach, urywają się nagle wraz z muzyką), ale to drobny błąd. Trzeba natomiast podkreślić świetne oświetlenie, nie tylko we wnętrzach, ale też w plenerach, co filmom telewizyjnym wcale nie zawsze się zdarza. Nie licząc wspomnianego błędu, także muzyka integruje się doskonale. W sumie mamy tu odpowiednio zbudowaną nastrojowość i stylizację na świat z czasu, kiedy toczy się akcja. Także rekwizyty i scenografie przygotowano profesjonalnie. Dobry kryminał.
Znowu mam tak, że wahałem się i wychodziłoby mi najsprawiedliwiej dać 6,5. Ale nie daję połówek punktów, a 7 to jednak za dużo.
6/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz