Jo-jak-doen Do-si (Fabricated City), reż. Kwang-hyeon Park
Za dużo bujdy i za długi, niepotrzebie rozciągnięte pościgi i inne wątki oraz sekwencje, jednak oglądało się miło, bo wciągał. To taki poniekąd koreański Player One, co prawda bez tej ilości efektów komputerowych, ale całkiem sensowny. I raczej film dla młodzieży.
5/10