Court (Proces), reż. Chaitanya Tamhane
Film jest nienowy (2014), jednak parę zdań warto napisać. O ile bardzo lubię indyjskie kino pokazujące piękno tego kraju, o tyle trzeba pamiętać o ciemniejszej stronie Indii, jaką pokazano choćby w Masaan. Proces jest obrazem o sytuacji w polityce wewnętrznej, o spuściźnie kolonializmu, o zabobonie i o potwornej bezduszności prawa. Warto zobaczyć dla równowagi.
7/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz