Raees, reż. Rahul Dholakia
Jakom wielbiciel bollywoodzkiego kina,
tak ten obraz uważam za nieznośny. Wielka pochwała nielegalnego
handlu alkoholem jako swoista epopeja w homeryckim stylu. Bohater -
supermen, przy którym Rambo to nieudacznik i drobny zabijaka. Masowe
mordy i korumpowanie policji jako dowód charyzmy i prawości, przy
jednoczesnym dokarmianiu biednych. To historia gangsterska, tyle że
w tym przypadku bohater – psychopatyczny bandyta – jest „księciem
z bajki” właśnie dlatego, że jest psychopatycznym bandytą. Ktoś
chce zrobić ze mnie idiotę?
2/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz