Old Henry (Stary Henry), reż. Potsy Ponciroli
Kupa ogranych chwytów, bardzo marna próba wolty w końcówce, nieudolne naśladowanie poetyki "slow", rozczarowany pozostałem. Western znowu okazuje się gatunkiem wymagającym i wbrew pozorom cholernie trudnym w realizacji.
3/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz