sobota, 16 grudnia 2017

Wind River, reż. Taylor Sheridan

Wind River, reż. Taylor Sheridan

Bardzo interesujący portret współczesnego życia Indian północnoamerykańskich i ich niekończących się konfliktów z białymi. Szereg silnych nawiązań do klasycznej konwencji westernowej, przede wszystkim z podkreśleniem wytrwałości, odwagi i twardego charakteru. Obraz jest chwilami bardzo brutalny – wprost i nie wprost, daje jednak wyobrażenie, jak brutalne musiały być czasy zdobywania Zachodu i dlaczego tylko najsilniejsi zdołali to wytrzymać. Daje też pośrednio sugestię, dlaczego w USA panuje kult broni (przekładający się na liczbę morderstw), nieobecny np. w Kanadzie.
Pomimo zimowej scenerii i naturalnego chłodu bohaterów, znajdziemy tu jednak sporo ciepła, przyzwoite aktorstwo, wzruszającą historię dającą do myślenia. Godne polecenia.

7/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz