sobota, 1 sierpnia 2020

Vivarium, reż. Lorcan Finnegan

Vivarium, reż. Lorcan Finnegan

Film, jak sądzę, o trudach rodzicielstwa, obłożony skomplikowaną symboliką tego procesu i niedający się odczytać inaczej, niż metaforycznie. No i smutny, jak samo życie. 
Para kochanków - moim zdaniem - zalicza wpadkę. I to ich wykańcza. Trafiają na symboliczne koszmarne osiedle, które jest tak naprawdę ich sytuacją. I okazuje się, że dupa blada.

7/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz