The Irishman (Irlandczyk), reż. Martin Scorsese
Daję niską ocenę, bo po prostu nigdy nie lubiłem Scorsese, a do tego nigdy nie lubiłem kina gangsterskiego. Dodatkowo film jest za długi i wlecze się, nie narzekałbym natomiast na charakteryzacje odmładzające i postarzające.
Historia sama w sobie mnie nie obeszła.
4/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz