wtorek, 27 grudnia 2016

Abluka (Blokada), reż. Emin Alper

Abluka (Blokada), reż. Emin Alper

Byłby to niezły dreszczowiec w stylu Sarmasik, gdyby jego wymowa była mniej narzucająca się. Jest to taki trochę turecki Człowiek z żelaza, tyle że rzecz rozgrywa się prawdopodobnie w jakiejś niedalekiej przyszłości i nie ma pewności w jakim kraju. W każdym razie panuje rządowy terror (tytułowa blokada). Bohater przechodzi przemianę wewnętrzną, niestety za wolno. A rewolucja ma swoje prawa.
Właśnie ta dość toporna rewolucja i dość toporny wydźwięk antyrządowy zniechęciły mnie najbardziej. Nie, żeby to był zły film. Klimat jest świetny, ale rozwiązanie tajemnicy jest po prostu raczej banalne. Warto obejrzeć dla tego klimatu.

6/10



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz