niedziela, 30 października 2016

The Wailing (Gok-seong, Lament), reż. Hong-jin Na

The Wailing (Gok-seong, Lament), reż. Hong-jin Na

Koreański kompleks japońskiej okupacji zobrazowany przez obecność potwora – Japończyka przebywającego w dżungli. Były takie przypadki, niektórzy fanatyczni żołnierze cesarza siedzieli po kilkadziesiąt lat w lesie zdeterminowani żeby się bronić i atakować wroga. Korea Południowa to miejsce bezustannie zagrożone. Z północy przez komunistów, a historycznie – przez Japonię. Konflikt z tymi ostatnimi trwał przez całe wieki.
Racjonalność działań podejmowanych przez policję, procedury, postawa i stopień rozgarnięcia tych policjantów wykluczają jakąkolwiek wiarygodność fabuły. Ci policjanci są tak durni i „programowo” wystraszeni, że nie jestem w stanie się z nimi zidentyfikować ani nawet potraktować poważnie. W związku z tym oglądam film fabularny bez głównego bohatera i bez szans na wciągnięcie mnie. Ostatecznie bohaterowie tego obrazu są tak beznadziejnie irytujący i głupi, że nie umiałem się przestraszyć. Za to zdjęcia są co najmniej dobre.
Ostatecznie jest to horror, w którym chodzi tylko o to, żeby się źle skończył i nie do końca był zrozumiały. Jakkolwiek paniczne nawoływania na filmwebie (że o co właściwie tam chodzi) wydają mi się grubo przesadzone, jednak mam poczucie, że twórcy po prostu nie mieli pomysłu i ratowali się niejasną fabułą.

5/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz