Cyberbully (Cyberszantaż), reż. Ben Chanan
Kolejny po Cybernatural – choć
już nie tak dobry – film, którego akcja dzieje się w dużym
stopniu na podglądzie monitora. Występuje właściwie tylko jedna
aktorka, pozostałe postacie są głosami lub epizodycznie pojawiają
się na filmikach. Założenie jest ciekawe, akcja przemyślana
psychologicznie (choć momentami trochę nie do końca), jedyne czego
mi brakło to jakiegoś podsumowania. Poruszono potężny problem
społeczny, a w finale sprowadzono wymowę do prywatnej rozgrywki
dwóch osób, kompletnie porzucając wątki trollingu. I dlatego z
dobrego filmu zrobił się średni
Produkcja telewizyjna.
5/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz