Broken Horses (Ujarzmione konie), reż. Vidhu Vinod Chopra
Opowieść o spokojnym chłopcu
przyłączającym się do szajki bandytów, żeby uwolnić swojego
upośledzonego brata. Brat nie ma pojęcia w czym uczestniczy, jest
„cynglem”. Sytuacja jest więc skomplikowana.
Dreszczowiec rozegrano na kanwie
westernowej, wszystko dzieje się w małym miasteczku, gdzie rządzi
mafia, a szeryf jest skorumpowany. Dramaturgia może nie zachwyca,
ale też nie jest całkiem przegrana. Powracający motyw ognia w
wielu scenach może i jest efektownym zabiegiem kompozycyjnym, ale
zdradza zakończenie. Poza tym piękne zdjęcia i w sumie ciekawa
wymowa.
5/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz