The Throne (Sa-do), reż. Jun-ik Lee (Lee Joon-ik)
Ci,
którzy podkreślają „szekspirowski” rozmach i wydźwięk, mają
chyba rację. Może to nawet nie tylko pokrewieństwo, a wręcz
wzorce. Kłopot polega na tym, że Szekspirowi trudno dorównać, nie
tyle samą intrygą, co wartością przekazu i jego uniwersalnością.
Co właściwie chcieli powiedzieć autorzy tego scenariusza i
reżyser? Ano nie wiem. Że władza wymaga kompromisów z
moralnością? Że władza deprawuje? Że... w sumie mam co najmniej
kilka pomysłów, ale żaden nie wydaje mi się tak istotny, żeby
realizować dla niego film o takim rozmachu. Do tego dzieło sprawia
wrażenie sprzecznego wewnętrznie, w swoich komunikatach.
Rozczarowałem się.
4/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz