sobota, 20 lutego 2016

Spy (Agentka), reż. Paul Feig

Spy (Agentka), reż. Paul Feig

Wszystko jest tu odwrócone. Począwszy od Jasona Stathama parodiującego samego siebie, skończywszy na atrybutach głównej agentki. Dalekie echo screwbull comedy, dobrze się ogląda, śmieszy i straszy, trzeba tylko poczekać na zawiązanie akcji.
P.S. Ja bym do tego feminizmu nie mieszał. Jeśli w ogóle tu jest, to tak samo odwrócony, jak wszystko.

6/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz