piątek, 27 maja 2016

Darling, reż. Mickey Keating

Darling, reż. Mickey Keating

Znakomite. Nie upieram się, że zrozumiałem wszystko, zresztą to film „ośmielonej wyobraźni”, w którym niekoniecznie trzeba rozplątać każdy kod i niuanse intrygi. Warto natomiast zobaczyć dla zdjęć, dla intrygi utrzymanej w minimalistycznym charakterze, dla świetnego montażu dźwięku. I dla przykuwającej uwagę urody bohaterki.
Dobry horror, nieoczywisty, niekonwencjonalny, inteligentnie intertekstualny (w znacznie ciekawszy sposób niż proste zacytowanie). Warto, bo świeżo wygląda.

7/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz