Killing Gunther, reż. Taran Killam
O ile nie mam nic przeciwko rozrastającemu się gatunkowi "mock document", o tyle w tym przypadku jest tak sobie. Ilość parodii przekroczyła ilość sensu parodii, poza tym nie widzę sensu złamania konwencji pod koniec filmu i przekształcenia go w fabułę z klasycznym, wszystkowiedzącym narratorem. Szkoda, bo to tani i niekonsekwentny chwyt, a mogło być lepiej.
3/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz