środa, 18 kwietnia 2018

Den of Thevies (Skok stulecia), reż. Christian Gudegast


Den of Thevies (Skok stulecia), reż. Christian Gudegast

Najlepiej zrobione g***no, jakie chyba oglądałem. Czasami śmiałem się z dialogów i sytuacji, bo były dowcipne, a czasami, bo były śmiertelnie poważne i śmiertelnie głupie. Na oba sposoby – wciągnęło mnie. Nie umiem powiedzieć, że to był dobry film, bo był durny, wtórny, sztuczny, przegięty i bezczelnie kiepski. Ale bawiłem się świetnie, chociaż, bynajmniej, nie jestem fanem „najgorszych filmów świata”. To jakaś jeszcze inna kategoria. Powinienem dać jedynkę, a daję piątkę. To tak, jak z kobietami: co za dupek, gardzę nim, nie wyjdę za niego, w łóżku było kiepsko i w ogóle jest do niczego, ale jakoś tak... daję mu.

5/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz